rafacorex

Zasięg ingerencji państwa w zarządzaniu zasobami ludzkimi


..... Sam tytuł może wydawać się oschły, sprawiać wrażenie ilościowego podejścia do zagadnienia jednak ja nie kandyduje do parlamentu a do problemu o którym pisze nie da się podejść w sposób indywidualny
Żaden ze skrajnych modeli oddziaływania państwa na życie jego obywateli nie jest modelem idealnym .
-w przypadku całkowitej kontroli nad wszelkim przejawem autonomicznej myśli, tłamsi się pierwiastki twórcze a jak nietrudno zauważyć historia rozwoju ludzkości to jednak historia jednostek wybitnych .
- znów w modelu w którym państwo nie ingeruje , nie stara się ograniczać w żaden sposób swobód swoich obywateli, rodzi się niebezpieczeństwo wykorzystania tychże praw.
Tak wiec w jakiś sposób trzeba doprowadzić do syntezy tych skrajnych poglądów .
Według A. Hitlera1 populacja ludzka dzieli się na trzy grupy:

    Sorry, your browser doesn't support Java.


    - twórców sztuki (nauki, rozwoju)
    - biernych konsumentów sztuki
    - niszczycieli sztuki

..... Błędnym rozwiązaniem w polityce A Hitlera była próba przyporządkowania konkretnych nacji odpowiedniemu miejscu w hierarchii albowiem trudno generalizować w tak prosty sposób całe społeczeństwa . Można się jednak na to pokusić w obrębie określonej jednostki bądź to terytorialnej, kulturowej czy społecznej.
.....W ramach określonej komórki społecznej faktycznie można wyróżnić grupę ludzi, którzy dla własnego profitu czy w imię określonej idei są jednostkami kreatywnymi, tworzącymi nową wartość. One to są motorem napędowym pożądanych 'zmian na lepsze'(artyści , świat nauki). Druga grupa to ludzie którzy są konsumentami: nie przejawiają zainteresowania otaczającą ich rzeczywistością, starając się maksymalizować własne szczęście są to jednostki nie kreatywne jednak po przez swoja konsumpcje i pracę zachowują równowagę stanu istniejącego. Natomiast trzecia grupa czyli niszczyciele jest to grupa ludzi którzy z jakiś powodów mają na celu spowodowanie załamania określonego stanu rzeczy bądź zahamowanie pożądanych zmian (grupy anarchistyczne , kościół katolicki ->2000 lat hamowania rozwoju nauki ) .
.....Rola państwa powinna polegać na ograniczeniu korupcji po czym wyizolowanie jednostek wybitnych i kreatywnych poczym dania im możliwości swobodnego rozwoju. Swobodnego - jednak pod kontrolą trafności tego wyboru . Jak i również dać możliwość do kierowania grupą konsumentów i przeciwstawienia się grupie niszczycieli .
.....Jestem oczywiście przeciwny temu by cokolwiek ułatwiać na etapie startu. Należy zapewnić take same warunki poczadkowe całemu społeczeństwu tak by w trakcie "dorastania " nie następowało przekłamanie możliwości jednostki poprzez korupcyjne preferowanie tych który na to nie zasługują (temu ma służyć wstępne ograniczenie korupcji) a w toku pracy jednostki wybitne w ramach całej zbiorowości same zaczną osiągać kompetencje związane z ich pozycją społeczną umożliwiające im prace dla dobra społecznego państwo natomiast powinno umożliwić im tą pracę.

1 Nie zamierzam tu gloryfikować A. Hitlera moje zdanie na temat jego "dokonań" nie różni się specjalnie od światowej oceny jego czynów

.....

.....

.....

Prawo Wyborcze - obowiazek czy wyróżnienie?


Art. 62. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej
.....1. 1. Obywatel polski ma prawo udziału w referendum oraz prawo wybierania Prezydenta PR, posłów, senatorów i przedstawicieli do organów samorządów terytorialnych, jeżeli najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat.
.....2. 1. Prawo udziału w referendum oraz prawo wybierania nie przysługuje osobom, które prawomocnym orzeczeniem sądowym są ubezwłasnowolnione lub pozbawione praw publicznych albo wyborczych.

...Pozostanę przez chwile przy powyższym artykule ustawodawca odbiera tu prawo do decydowania o losach kraju tym obywatelom, którzy nie mogą w sposób świadomy ocenić czy zrozumieć sytuacji kraju. Krok ten wydaje się być posunięciem logicznym zastanawia jedynie fakt dlaczego ustawodawca użył filtru ubezwłasnowolnienia i nieletniości w celu odcięcia możliwości do głosowania a raczej dlaczego użył tylko tego kryterium?
...Dlaczego nie pójść dalej zważywszy na fakt, że spora część społeczeństwa ma minimalną świadomość zagadnień społecznych, ekonomicznych czy politycznych. Kryterium selekcji powinno być oparte na tejże świadomości a nie jedynie na fizycznych możliwościach rozwojowych. Tak więc należy wyizolować tą część społeczeństwa która nie wykazuje odpowiedniej wiedzy na tematy dotyczące głosowania. Rodzi się jednak pytanie jak tego dokonać a przede wszystkim jakich użyć norm decydujących o tym, czy jednostka kwalifikuje się do głosowania czy nie? Aby odpowiedzieć na pierwsze pytanie wpierw trzeba odpowiedzieć na drugie.
...Należy określić PODSTAWOWY zasób wiadomości niezbędnych do odczytania przekazu jaki wysyłają politycy w przeciwnym wypadku okaże się, że prawa wyborcze maja tylko te jednostki które ukończyły studia wyższe i to na kierunkach ekonomicznych czy politologicznych. Do podstaw tych moim zdaniem mogą należeć zagadnienia dotyczące przykładowo: bilansu handlu zagranicznego, bezrobocia, pieniądza... ale przede wszystkim zależności opisujące te pojęcia.
...Odnośnie drugiego elementu czyli sposobu weryfikacji jest on sprawą drugorzędną można tu się przykładowo popsłużyć prostym testem w czasie samego głosowania i tak o tym czy głos jest ważny było by determinowane dostatecznym odpowiedzeniem na pytania testowe. Może się to wiązać z większymi kosztami samego głosowania jednak kożyści z tego płynące zdecydowanie przewyższałyby koszty.
...W tym miejscu prawdopodobnie można by mi zarzucić to, że czynie tu zamach na demokratyczne sprawowanie władzy. Jednak z drugiej strony "obywatelstwo polskie nabywa się przez urodzenie z rodziców będących obywatelami polskimi" (Art.34. KRP) Czyli już śwadomi tego iż pewna grupa nie powinna bo nie potrafi decydować o losach całego społeczeństwa zabraniamy tej grupie głosowania sami jednocześnie decydujemy o ich losach (Art. 62). Ja zatem nie przeprowadzam zamachu na demokratyczny ustrój RP a jedynie rozszerzam obowiązki jego obywateli.
...Zapobiegnie to praktykom w których poprzez populistyczne obietnice do rządzenia krajem wybierani są politycy czy partie które w kampanii odwoływały się do argumentów nieracjonalnych czy mówiąc wprost w toku obietnic okłamywali swój elektorat. W przypadku rewidowania świadomości społecznej obywateli społeczeństwo zostało by zmuszone do w co najmniej w stopniu minimalnym interesowania się losami kraju a co najważniejsze dokonywali by wyborów ogólnie trafnych nawet w przypadku długoterminowych efektów. Partie polityczne zaś musiały by opracować programy realnej poprawy warunków społecznych poprzez działania polityczne i ekonomiczne a przede wszystkim ograniczyło by pole manewru tym politykom którzy w toku blokad i chwilowych nastrojów czy "ambonowych perswazji" zdobywają polityczny kapitał.



tak sobie teraz patrze na to co pisalem...
(bo nie zagladalem w ten mroczny zakamarek mojej stronki od lat) i zastanawiam sie...
czy to zeczywiscie ja pisalem te bzdury?...
dobranoc
24.11.2005

                                                                                    Copyright© RafacoRex-Vilitalivs Fili Dei All rights reserved - Tagi: Rusztowania plettac Rusztowania ceny